Golf. 22. miejsce Polaków w Drużynowych Mistrzostwach Świata Amatorów

Turniej, zwany także Eisenhower Trophy, rozgrywano w dniach 10-13 września, na dwóch polach w Karuizawie. W turnieju uczestniczyło 67 reprezentacji, a zwycięstwem cieszyli się broniący tytułu Amerykanie. Srebrny medal wywalczyli Kanadyjczycy, a brązowy Hiszpanie.

Światowy czempionat organizowany jest pod egidą Międzynarodowej Federacji Golfa (IGF), co dwa lata, od 1958 roku. Wtedy to, na szkockim polu golfowym w St. Andrews rywalizowano o puchar amerykańskiego prezydenta Dwighta D. Eisenhowera, zapalonego golfisty. Pokonując Amerykę, zawody wygrała Australia. Po 6 latach zorganizowano pierwsze rozgrywki kobiet, które do dziś także odbywają się cyklicznie.

Golfiści mieli przed sobą 4 dni gry w formacie stroke play. Wynik drużyny po każdej rundzie był sumą wyników dwóch reprezentantów, którzy danego dnia zagrali najlepiej. Ostateczny wynik był sumą rezultatów dziennych.

Reprezentacja Polski, w składzie Mateusz Gradecki, Adrian Meronk i Jan Szmidt (wszyscy Toya Golf & Country Club Wrocław), po raz drugi uczestniczyła w światowym czempionacie. W 2012 roku zakończyli na 17. miejscu, co było uznane za rewelacyjny debiut.

W środę, 10 września, 158 uczestników zmierzyło się z inauguracyjną rundą mistrzostw. Już ona pokazała, że poziom tegorocznej rywalizacji będzie bardzo wysoki. Polacy z sumą 142 uderzeń uplasowali się na 27. pozycji, ex aequo z 7 innymi reprezentacjami.

- Niezłe wejście w turniej. Dopiero kiedy wszystkie drużyny rozegrają rundę na obu polach, będziemy dokładnie wiedzieć, na czym stoimy. Przed nami trzy dni i dużo golfa - relacjonował wówczas trener kadry narodowej Mike O'Brien, który towarzyszył reprezentacji w Japonii.

Nasi kadrowicze "rozkręcali się" z każdym dniem, oswajali ze stresem i uzyskiwali coraz lepsze wyniki. Mateusz Gradecki, który początkowo liderował zespołowi, ostatecznie był na par (281). Adrian Meronk trzecią i czwartą rundę czempionatu zakończył w gronie najlepszych, dwukrotnie kończąc rundy rezultatem 6 uderzeń poniżej par.

- Jestem bardzo zadowolony. Dziś graliśmy po raz drugi w turnieju na polu Oshitate i uzyskaliśmy wynik lepszy o 7 uderzeń. Po wczorajszej świetnej rundzie Adrian Meronk dziś znowu pokazał swoją dobrą dyspozycję. Po dwóch dniach mistrzostw byliśmy na par i zawodnicy udowodnili, że potrafią walczyć do samego końca o jak najlepsze miejsce. Trzeba też brać pod uwagę to, jak nasi zawodnicy zbudowali formę na przestrzeni ostatnich miesięcy i przygotowali się do najważniejszego startu w sezonie - skomentował selekcjoner po zakończeniu zawodów.

Polska zajęła ostatecznie 22. miejsce, dzielone z reprezentacją Czech i Nowej Zelandii.

Meronk z sumą 276 uderzeń (-6) był 29. w klasyfikacji indywidualnej. Był to kolejny dobry występ zawodnika, który tegoroczny sezon może zaliczyć do bardzo udanych. Lotos Polish Open zakończył na 5. miejscu, najlepszym spośród startujących amatorów. Triumfował w Citi Handlowy XX Międzynarodowych Mistrzostwach Polski Mężczyzn, osiągnął najlepszy w historii rezultat Polaka w mistrzostwach Europy amatorów, gdzie był 22, a także poprowadził polską ekipę do awansu w Drużynowych Mistrzostwach Europy Amatorów, Dywizji 2. Sześcioosobowa drużyna, do której należeli także Mateusz Gradecki i Jan Szmidt, zapewniła biało-czerwonym miejsce w elicie 16 najlepszych zespołów starego kontynentu.

- Wynik polskiej reprezentacji, a w szczególności Adriana Meronka, jest imponujący. Był apetyt na poprawienie lokaty sprzed dwóch lat, ale to 22. miejsce, patrząc na poziom mistrzostw, jest sukcesem. Widać progres i to jest najważniejsze - powiedział prezes Polskiego Związku Golfa Marek Michałowski.

Kolejne drużynowe mistrzostwa świata amatorów odbędą się w 2016 roku w mieście Cancun, w Meksyku.

World Amateur Team Championship

1. Stany Zjednoczone Ameryki Północnej - 534 (-38)

Denny McCarthy, Bryson DeChambeau, Beau Hossler

2. Kanada -536 (-36)

Adam Svensson, Corey Conners, Taylor Pendrith

3. Hiszpania - 537 (-35)

Jon Rahm, Mario Galiano, Daniel Berna

..

22. Polska - 557 (-15)

Adrian Meronk 72-73-66-65 (276)

Mateusz Gradecki 70-71-69-71 (281)

Jan Szmidt 79-73-74-73 (299)

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.