Uczestników rywalizacji gościło jedno z najpiękniejszych pól golfowych w Polsce - Toya Golf & Country Club. Jego projektantem jest Anglik Jeremy Pern, który nadał otwartym częściom pola styl links, a pozostałym - styl parkowy.
Golfiści zostali podzieleni na pięć grup handicapowych (10-0; 15-10,1; 20-15,1; 25-20,1; 36-25,1). Wszystkie turnieje w ramach Deutsche Bank Polish Masters są rozgrywane w systemie stroke play netto. Wymaga on od graczy skupienia na każdym dołku oraz utrzymania maksymalnej koncentracji przez całą rundę. W sumie, 15 zawodników wywalczyło kwalifikację do turnieju finałowego.
Mimo że to dopiero pierwszy turniej w nowej formule, jesteśmy mile zaskoczeni frekwencją. Do turnieju zapisało się ponad 100 osób (limit wynosi 100 na turniej), ostatecznie udział wzięło ponad 90. Na kolejne turnieje w Rajszewie i Kalinowych Polach zostało już tylko po kilka miejsc - podsumował Jacek Gulmantowicz, prezes zarządu Golf24, organizator cyklu.
Kolejne zawody cyklu Deutsche Bank Polish Masters zostaną rozegrane w niedzielę (7 czerwca) na polu First Warsaw Golf & Country Club w podwarszawskim Rajszewie.
Damian Fernezy - 71 Ryszard Sobiesiak - 71 Jan Morański - 75
Arkadiusz Pichur - 69 Joanna Meronk - 71 Dominik Kępa - 72
Eugeniusz Maksim - 72 Maciej Wawrzyniak - 73 Andrzej Porębski - 75
Marek Pakulski - 70 Gabriel Buchalik - 71 Hiroshi Izumitani - 74
Adrian Przewłocki - 63 Marcin Żygadło - 67 Henryk Gałczyński - 75