Golf. Garcia golfistą października

Sergio Garcia otrzymał nagrodę Player of the Month, po tym jak tydzień po tygodniu zwyciężył w dwóch turniejach z cyklu European Tour. Co jest jeszcze większym sukcesem, obydwa tytuły uzyskał na rodzimej ziemi - w Hiszpanii.

Po trzyletnim okresie bez zwycięstwa, pierwszy puchar Garcia odebrał w Walencji po triumfie w Castello Masters, gdzie 31-letni Hiszpan uzyskał spektakularną, bo 11-uderzeniową przewagę nad kolejnym zawodnikiem. Tydzień później na słynnej Valderramie Sergio ponownie podniósł puchar, mając jedno uderzenie mniej niż Miguel Angel Jimenez.

Takie podwójne zwycięstwo zdarzyło się Garcii po raz pierwszy w karierze, po raz pierwszy też triumfował na Valderramie. Warto dodać, że trzy razy z rzędu pomiędzy 2004 a 2006 rokiem zawodnik ten zajmował drugą lokatę w rozgrywanym na tym polu turnieju Volvo Masters. Tym razem przełamał passę i wspiął się na szczyt.

W ciągu dwóch tygodni Garcia zarobił ponad 830 tysięcy euro i awansował na 7. lokatę w rankingu Race To Dubai i na 18. w Offcial World Golf Ranking.

Garcia ma na swoim koncie 22 tytuły, z czego 10 wywalczył w serii European Tour, a 7 w PGA Tour. Jak do tej pory nie udało mu się zwyciężyć w zawodach wielkoszlemowych, choć trzy razy był drugi (PGA Championship 1999, The Open 2007, PGA Championship 2008), a także dwa razy uplasował się na trzeciej pozycji (U.S.Open 2005, PGA Championship 2006). Reprezentował też Europę w rozgrywkach Ryder Cup w 1999 r., 2004 r., 2006 r., 2008 r, a w 2010 roku pojechał na zawody jako niegrający wicekapitan. Ostatnie dwa sezony były jednak dla Sergio Garcii trudniejsze, pojawiły się pogłoski, że na pewien czas rezygnuje z golfa, czyżby teraz zapowiadał się spektakularny powrót?

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.