Golf. Adrian Meronk sezon na uczelni zaczął od zwycięstwa

Najlepszy polski golfista amator, reprezentant kraju - Adrian Meronk po raz kolejny potwierdził wysoką dyspozycję w tym roku. Na inaugurację sezonu uniwersyteckiego w USA, poprowadził swoją drużynę The Buccaneers Tennessee do zwycięstwa w turnieju Inverness Intercollegiate, w Toledo w stanie Ohio. Meronk był również najlepszy w klasyfikacji indywidualnej.

Zespół, w którym oprócz Meronka występuje także inny reprezentant Polski, Mateusz Gradecki, wygrał z akademikami z Południowej Florydy o zaledwie dwa uderzenia. Trzecie miejsce przypadło drużynie z uniwersytetu w Alabamie. W rywalizacji indywidualnej, Polak z wynikiem 213 uderzeń wyprzedził na podium Lee Hodgesa i Claudio Correę Blacka. Jak sam przyznaje, kluczem do sukcesu była gra na równym, wysokim poziomie.

- Bardzo cieszy mnie fakt, że dzięki konsekwentnej i mozolnej pracy, powoli osiągam tak ważną w golfie stabilizację gry. Do sukcesu drużynowego, każdy z nas dołożył istotną cegiełkę i mam nadzieję, że ten turniej jest dobrym prognostykiem na kolejne rozgrywki. Ze swojej dyspozycji jestem zadowolony, ale na pewno razem z trenerami dokładnie przeanalizujemy mój występ i wyciągniemy wnioski na przyszłość - powiedział reprezentant Polski, Adrian Meronk.

]Rok 2014 w karierze 21-latka z Wrocławia może okazać się przełomowy. W sezonie reprezentacyjnym, Meronk był zdecydowanym liderem polskiej kadry, która wywalczyła m.in. historyczny awans do mistrzostw Europy I Dywizji , a w mistrzostwach świata w Japonii zajęła wysokie 22. miejsce (na 67 startujących drużyn). Ponadto, po czterech latach przerwy odzyskał tytuł indywidualnego mistrza Polski, a także wywalczył piąte miejsce w Lotos Polish Open, turnieju z cyklu Pro Golf Tour. Z kolei, dzięki drugiemu miejscu w prestiżowym międzynarodowym turnieju młodych talentów, Faldo Series Poland Championship 2014 w Brzeźnie, otrzymał "dziką kartę", która uprawnia go do występu w ogólnoświatowym finale cyklu.

- Z pewnością, ostatnich kilka miesięcy dodało mi dużo pewności siebie. Wiem już, że jestem w stanie rywalizować na dobrym poziomie, także z zawodowymi i bardziej doświadczonymi golfistami. Mam nadzieję, że po kolejnym sezonie rozegranym w Stanach Zjednoczonych, będę jeszcze mocniejszym zawodnikiem i zarówno w zawodach drużynowych, jak i indywidualnych dostarczę wiele radości polskim kibicom - podsumował Meronk.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.