Turniej w Canby nie należał do najłatwiejszych z powodu pogody, która dała się we znaki wszystkim zawodnikom. Ze względu na intensywne opady deszczu, pierwszego dnia nie udało się rozegrać dwóch planowanych rund.
Adrian Meronk, od czterech lat student East Tennessee State University, prowadził po 36 dołkach, ale po rundzie finałowej, musiał zadowolić się dzielonym 3. miejscem z wynikiem -5 (221 uderzeń). Najlepszy polski golfista zagrał kolejno 68,70 i 73 uderzenia. Był to jego siódmy z rzędu występ w turnieju NCAA zakończony w czołowej "10".
- To był ciężki turniej, w którym nie brakowało emocji. Walczyliśmy nie tylko ze sobą, ale również z pogodą. Na szczęście z dobrym skutkiem. Szczególnie cieszy mnie postawa całej drużyny, ponieważ już drugi raz z rzędu uplasowaliśmy się na 4. pozycji. Brawa dla zespołu - powiedział lider ETSU Bucs Adrian Meronk.
Drugi z Polaków na ETSU - Mateusz Gradecki - zagrał na turniejowy par i został sklasyfikowany na dzielonym 15. miejscu. To jego najlepszy wynik w tym sezonie w lidze NCAA. Do tej pory było to 17. miejsce w otwierającym rozgrywki Gopher Invitational.
W klasyfikacji indywidualnej triumfował Sulman Raza (Oregon) z wynikiem -10 przed swoim kolegą z zespołu Nigelem Lettem (-6). Na 3. pozycji, wraz z Meronkiem, uplasowali się Aaron Wise (Oregon) i AJ McInerney (UNLV).
Drużynowo, zespół Meronka i Gradeckiego zajął bardzo dobre 4. miejsce (+3). Wygrali gracze UNLV (-22). W turnieju wzięło udział 15 zespołów.
Kolejny turniej z udziałem Polaków odbędzie się 2 kwietnia. Meronk i Gradecki zagrają w Mason Rudolph Championship.
Najtrudniejsze golfowe pole na świecie? Na tym dołku tonie 100 tysięcy piłek rocznie [ZDJĘCIA]
![Legendarny sportowiec okazał się chamem. Zrobił to na oczach żony [WIDEO]](https://bi.im-g.pl/im/e5/df/1c/z30277093II,Rory-Mcllroy.jpg)