Zaskakujące wyniki na turnieju Bob Hope Classic

Tak dobrej rundy na PGA Tour nie było od dawna. Zarówno lider po pierwszym dniu, Pat Perez, jak i większość pozostałych zawodników uczestniczących w Bob Hope Classic zagrała poniżej par. Warunki na kalifornijskim polu były idealne i to właśnie tym eksperci tłumaczą tak dobre rezultaty golfistów.

Bob Hope Classic hosted by Arnold Palmer od początku był pełen niespodzianek. Anthony Kim, który był faworytem do wygranej, wycofał się z turnieju. Po pierwszej rundzie na pozycji lidera znalazł się Pat Perez z bardzo dobrym wynikiem - 61 uderzeń, 11 poniżej par. Amerykanin miał 10 birdie, 1 eagle'a i 1 bogeya.

Perez świadomy jest jednak tego, że trudno będzie utrzymać taki wynik do końca turnieju (zwłaszcza, że Bob Hope Classic trwa przez 5 rund). Amerykanin po prostu cieszył się z tego, że tak dobrze zagrał: "To była bardzo dobra runda. Warunki były idealne".

Perez po pierwszej dziewiątce myślał o tym, żeby pobić rekord pola i zagrać 58 uderzeń. Wszystko jednak jeszcze przed nim.

Copyright © Agora SA