Najważniejsze informacje o zawodnikach i turniejach golfa ?
Świadczą o tym takie nazwiska, jak Lee Westwood, Martin Kaymer, Ian Poulter, Alvaro Quiros, Paul Casey czy Henrik Stenson. Każdemu z nich z pewnością marzą się w nowym sezonie kolejne zawodowe sukcesy.
Tytułu sprzed roku bronić będzie Quiros, który w zeszłym tygodniu w turnieju w Abu Dhabi był 11. Kaymer, zwycięzca wspomnianych zawodów i obecnie szósty zawodnik świata, w tym sezonie już zdążył udowodnić swoją wysoką formę. Jeżeli tak dalej pójdzie, bez problemu zrealizuje swój główny cel na ten rok - miejsce w drużynie Colina Montgomerie'ego. Do Ryder Cup pozostało jednak jeszcze 9 miesięcy, zatem wygrana w Abu Dhabi to dopiero początek drogi. Dla utalentowanego Niemca chyba jednak nie tak długiej jak dla innych. Piąte zwycięstwo w lidze bardzo go do tego celu przybliżyło.
Zagra także Ian Poulter, główny rywal Niemca w Abu Dhabi. Tydzień temu Anglik przegrał podium jednym uderzeniem, jednak dzięki temu udanemu występowi zakwalifikował się do pierwszej dziesiątki rankingu światowego. Pierwszy raz w trakcie swojej 15-letniej zawodowej kariery.
Póki co początek sezonu nie był zbyt pomyślny dla Anglika Lee Westwooda, który tydzień temu w Abu Dhabi Championship nie zdołał nawet przejść cuta. Westwood, zwycięzca ubiegłorocznej edycji rankingu Race To Dubai i czwarty golfista świata, zapowiada, że łatwo się nie podda. Anglik wypadek sprzed tygodnia tłumaczył nowym zestawem kijów , który wymienił z związku z regulacjami dotyczącymi sprzętu.
Po odpadnięciu z gry w Abu Dhabi, Westwood miał porównać te kije do "wędek", zatem szybko zadbano, by golfista otrzymał nowe. Jego caddie - Billy Foster - został upoważniony, by nowy set szczęśliwie dotarł do swego właściciela.
O tytuł walczyć będzie również południowoafrykański duet w składzie: Louis Oosthuizen i Charl Schwartzel. Ten drugi w tym sezonie wygrał już w dwóch turniejach Euroepan Tour - Africa Open i Joburg Open, jednak oba rozgrywane były w RPA i w obydwóch nie grali najwyżej notowani golfiści European Tour. Teraz Schwartzel będzie miał twardszy orzech do zgryzienia.
Zwycięzcy przypadnie czek na prawie 300 tys. euro.