Golf. Tiger Woods ma nowy cel - chce pobić rekord Nicklausa

Tiger Woods w rozmowie z BBC powiedział, że po tym jak stracił prowadzenie w rankingu, teraz jego celem jest wygranie większej liczby turniejów rangi major niż rekordzista Jack Nicklaus.

W niedzielę Woods stracił po 281. tygodniach prowadzenie w światowym rankingu na rzecz Anglika Lee Westwooda. - On od dwóch lat jest jednym z najrówniej grających zawodników na świecie. Jeszcze nie wygrał, ale jest bardzo blisko. W końcu mu się na pewno uda - powiedział były numer jeden.

Woods mówi teraz, że jego celem jest pobicie rekordu Nicklausa, który wygrał 18 turniejów major. W tej chwili ma o cztery mniej.

- Jemu zajęło to 20 lat. Ja w tej chwili mam 34 lata, więc jeszcze trochę grania przede mną. Ben Hogans w moim wieku nie wygrał żadnego majora, później udało mu się to dziewięć razy. Tutaj wszystko rozbija się o motywację i ciągły progres - powiedział Woods.

Ostatni rok to dla Amerykanina pasmo niepowodzeń. Romanse, rozwód i utrata części sponsorów, musiały się przełożyć na słabą formę najlepszego golfisty w historii. - Było ciężko, ale teraz już czuję się lepiej. Wiele spraw przemyślałem i cieszę się z tego, gdzie teraz jestem - powiedział Woods.

Sport.pl na Facebooku! Sprawdź nas ?

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.