Golf. Lotos Polish Open. Meronk powalczy o zwycięstwo

W trudnych, wietrznych warunkach na polu Sand Valley Golf & Country Club w Pasłęku Adrian Meronk utrzymał doskonałe trzecie miejsce i ma szansę na wygraną w Lotos Polish Open. Runda finałowa w środę, a od godz. 12 transmisja w TVP Sport

Meronk to jedyny amator w czołówce Lotos Polish Open. W golfie status amatora oznacza, że gracz nie zarabia pieniędzy z tytułu gry w golfa. Meronk jest jeszcze studentem, a golfowe nauki pobiera w amerykańskiej uczelni w Tennessee. W przypadku wygranej czeku 5 tys. euro nie dostanie. - Mam jeszcze dwa lata nauki i dopiero wtedy będę chciał przejść na zawodowstwo. No chyba że w tym roku wygram z dziesięć turniejów - mówił po skończonej wtorkowej rundzie.

Szanse na wygraną ma już w środę, bo przed rundą finałową zajmuje doskonałe trzecie miejsce ze stratą dwóch uderzeń do liderów Niemca Maxa Kramera i Austriaka Berniego Reitera. We wtorek Meronk miał 72 uderzenia, co należy uznać za wynik więcej niż przyzwoity. We wtorek na malowniczym polu Sand Valley było słonecznie, ale wietrznie, a przez to było trochę loterii.

Meronk będzie starał się gonić Niemca i Austriaka, ale musi też uważać, bo za nim jest silna grupa pościgowa. Trzech kolejnych graczy (ex aequo czwarte miejsce) ma od niego tylko o jedno uderzenie więcej, siódmy jest Niemiec Sean Einhaus (gorszy o dwa uderzenia), a na dziewiątej lokacie w grupie sześciu zawodników, w której jest Anton Kirstein, on przed rokiem był drugi.

W finałowej rundzie zagra czterech Polaków, w porównaniu z rokiem poprzednim to o jednego więcej. Oprócz Meronka cuta przeszli amator Mateusz Gradecki (we wtorek 73 uderzenia, w sumie +2) oraz zawodowcy Mateusz Jędrzejczyk i Maksymilian Sałuda (obaj +3). Sałuda po pierwszym dniu był wiceliderem, ale we wtorek miał 80 uderzeń i spadł na 25. miejsce. O wygraną już walczył nie będzie.

W środę runda finałowa Lotos Polish Open. Zawodnicy będą startować w trójkach. Pierwsi ruszą na pole jeszcze przed siódmą rano. Adrian Meronk wyruszy w ostatnim flightcie, razem z liderami Kramerem i Reiterem. Grać zaczną o godz. 9.20. A od godz. 12 w TVP Sport transmisja dwóch ostatnich dołków, gdzie rozegra się walka o zwycięstwo.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.