Golf. British Open. Historyczny wyczyn Irlandczyka

Rory McIlroy jest pierwszym golfistą w historii, który uzyskał wynik 63 uderzenia, czyli aż dziewięć poniżej normy, podczas rozpoczętego wczoraj turnieju British Open.

Sport.pl na Facebooku! Sprawdź nas ?

Na najsłynniejszym polu golfowym na świecie - szkockim St. Andrews - pochodzący z Irlandii Północnej zawodnik wykorzystał bezwietrzną pogodę. - Zagrać bez wiatru, to się nie zdarza w St. Andrews i ułatwia zadanie. Dało mi to pewną przewagę w następnych dniach - przyznał lider trzeciego w tym roku turnieju wielkoszlemowego. McIlroy jest dopiero 22. zawodnikiem, który osiągnął taki wynik w golfowych zawodach wyższej rangi. Po pierwszym dniu wyprzedza o trzy uderzenia Amerykanina Johna Daly'ego i Szkota Andrew Coltarta.

O cztery więcej od lidera ma Tiger Woods. Zwycięzca turnieju w St. Andrews z roku 2000 i 2005 ma więc nikłe szanse, żeby być pierwszym w 150-letniej historii zawodnikiem, który trzykrotnie wygrał turniej na tym najbardziej prestiżowym polu. Amerykanin był jednak zadowolony ze swojego występu. - Czuję, że jestem lepszy z każdym tygodniem - powiedział. Mimo ubiegłorocznych skandali obyczajowych upadłą gwiazdę golfa przyjęto entuzjastycznie. - Nie widzę powodu, żeby było inaczej - mówił Woods.

Tiger Woods ? ma dziecko z gwiazdą porno?

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.